
Diorskin Nude Air Loose Powder puder sypki od Dior
Diorskin Nude Air Loose Powder puder sypki od Dior to puder, który pokochałam miłością wzajemną. Przyznam szczerze, że jest to jeden z najlepszych pudrów sypkich w kategorii rozświetlających, jaki do tej pory miałam. Nie jest to moje pierwsze opakowanie i dla tego postanowiłam podzielić się z Wami moim odkryciem. Zawsze wybieram ten puder w kolorze o12 PINK, ponieważ ma on w składzie delikatne drobinki rozświetlające. Zanim jednak przejdę do zachwalania jego cudowności, kilka słów o produkcie od producenta.
Diorskin Nude Air Loose Powder
Ten lekki puder upiększa skórę, zanurzając ją w letnim świetle i sprawia, że zawsze wygląda świeżo i promiennie.
Puder sypki Diorskin Nude Air zawiera technologię Oxygen Activ, która pobudza skórę od wewnątrz, a ta odzyskuje zdrowie i witalność. Lekkie substancje pudrowe pozwalają skórze swobodnie oddychać, dzięki nim skóra wygląda promiennie i pięknie. Puder tworzy barierę ochronną przed zanieczyszczeniami powietrza, ograniczając wchłanianie szkodliwych cząsteczek i jednocześnie nie zakłócając prawidłowego, naturalnego funkcjonowania skóry.
Formuła wzbogacona ekstraktem ze słodkiej pomarańczy w połączeniu z witaminami i minerałami zawiera lekkie drobinki pudru, które tworzą idealny odcień bez zmiany naturalnego kolorytu skóry.
Jak się spisał na mojej skórze ?
Odpowiedź na to pytanie z pewnością was nie zaskoczy. Już na początku wspominałam, że będę ten puder zachwalać, ponieważ jest to jeden z najlepszych kosmetyków, jakie miałam.
Pierwsze co mnie urzekło to eleganckie wręcz luksusowe opakowanie. Na toaletce prezentuje się doskonale. Duża pojemność i wydajność pudru jest dodatkowym atutem. Mam wrażenie, że się nie kończy 🙂 Na pierwszy rzut oka jego cena może odstraszać, ale z pewnością nie szkoda mi na ten kosmetyk żadnej złotówki (często dostępny jest w promocji :))
Mogłoby się wydawać, że kolor różu jest dość intensywny, lecz to tylko pozory. Na skórze jest transparentny prócz lekkich i subtelnie wyglądających drobinek. Puder jest świetnie zmielony, dzięki czemu aplikacja, jak i sam wygląd na twarzy jest jak w najlepszym porządku. Puder sypki Diorskin Nude Air jest bardzo lekki na skórze, nie tworzy efektu maski i nie podkreśla suchych skórek. Nigdy nie zdarzyło mi się, aby źle wyglądał na skórze. Ufam mu do tego stopnia, że stosuje go na moich klientkach. Pozytywne opinie tych wszystkich kobiet, które oddały się pod mój pędzel sprawiają, że będzie gościł na mojej toaletce jeszcze bardzo długo 🙂


11 komentarzy
Królowa Karo
Nie przepadam za pudrami sypkimi, ale przyznaję – zaciekawiłaś mnie 🙂
Skucinskaemiart
Fajny kolor paznokci
lailabodyscrub
Dziękuję 🙂
Sys
Raczej rzadko sięgam po kosmetyki z tak wysokiej półki cenowej 😉 cieszę się jednak, że u Ciebie dobrze się sprawdził 🙂
sorpresa
ciekawy
Iwetta Żelaznowska
Kosmetyki Dior nie ukrywam, że są moim marzeniem 🙂
Mama z różową torebką
Bardzo lubię pudry sypkie, ale tych z rozświetlającymi drobinkami unikam 😛
Monika
Coś dla mnie! Chętnie wypróbuję 🙂
Królewskie Recenzje
Przepiękne pudełko, ale nie przepadam za sypkimi pudrami.
Blanka
Tym opisem aż mnie zachęciłaś żeby go kupić <3 ale ta cena mnie niestety odstrasza
lailabodyscrub
Ja zawsze czekam na promocję 🙂